środa, 25 czerwca 2025

We Wrocławiu wietrznie...


    We Wrocławiu dziś wietrznie i zastanawiam się, czy w związku z nowiem księżyca idzie nam zmiana pogody, czy bardziej ten wiatr synchronizuje się z moimi emocjami. Bo jestem czasem rozdarta i miewam wątpliwości, co do tego, czy rozumiem dzisiejszy świat. Profesor Przybyła z Uniwersytetu Ekonomicznego powtarzał często, iż z różnorodnością nie wolno walczyć. Dlaczego więc polska szkoła uczy właśnie tego? Walki z różnorodnością.  

    Zbliża się koniec roku szkolnego i nachodzi mnie refleksja, kolejna chciałoby się powiedzieć, o stanie edukacji w naszym kraju. Niby coś się w niej zmienia, niby dostosowuje się ją do galopującego świata, a ja jednak wciąż nie widzę najważniejszego - zmiany w podejściu do ucznia. Uczniowie, którzy się czymś wyróżniają, traktowani są źle i to nie tylko ze strony rówieśników. Niestety wciąż dla nauczycieli uczeń trochę inny na tle klasy to uczeń problematyczny i niepożądany. Mówię to z przekonaniem, również jako prawie nauczycielka (praktyki zaliczone - miałam przyjemność nauczania dzieci i mniejszą bądź nawet wątpliwą przyjemność oglądania tak wielu zastałych struktur...). Nauczyciele skarżą się na brak prestiżu zawodu, na brak autorytetu. Skarżą się również na rodziców uczniów, że nie uczą szacunku do nauczycieli. Fakt, to jest problem dzisiejszej szkoły, ale... No właśnie, ale. Ale czy nauczyciele nie zapracowali sobie na swój obecny los? Moje pokolenie było karne wobec pedagogów, bo i nie umieliśmy walczyć o siebie. Ale teraz ci sami uczniowie, którzy kiedyś doświadczyli złego ze strony tej instytucji mają własne dzieci i starają się uchronić je od tego, co może do dziś w nich siedzi. Przez to szala przechyla się w drugą stronę. Rodzice nie uczą szacunku do szkoły, bo w szkole nie nauczono ich szacunku. Koło się zamyka. Być może bardziej niż formułować skargi na brak poważania ze strony rodziców czy uczniów,  grono pedagogiczne powinno zastanowić się, jak odbudować utracone zaufanie. Jak sprawić, by ten szacunek do zawodu nauczyciela powrócił. I już nie dlatego, że "się należy", ale dlatego, że jest wypracowany. 

Ściskam i pozdrawiam 
Silentia 

fot. Sil


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Najpopularniejsze posty :)