niedziela, 25 lutego 2024

Kilka ciekawostek o read2sleep.pl


    Moi Drodzy Czytelnicy!


    Zanim podzielę się z Wami swoją opinią o kolejnych książkach, chciałam napisać kilka słów o moim blogu oraz ogólnie o mojej przygodzie z blogowaniem. Wiecie już z innych postów, iż zaczęłam tę przygodę kilkanaście lat temu a następnie miałam wieloletnią przerwę spowodowaną czymś tak prozaicznym jak... życie ;). Gdy zakładałam pierwszego bloga nie sądziłam, że dożyję czasów, gdy ta sfera Internetu będzie bliska wymarciu i było dla mnie szokiem, że wystarczyło kilka lat, aby tak się stało. Oczywiście to nie powstrzymało mnie przed powrotem...

    Pierwszym blogiem założonym przeze mnie po niemal dziesięcioletniej przerwie był RiF. Romans i fantastyka. Nie był to blog o książkach innych autorów, ale strona z moimi własnymi pracami, głównie fan fiction. Niestety znów dopadło mnie to całe ŻYCIE i nie miałam czasu na prowadzenie strony. Zamknęłam blog i przez kilka miesięcy znowu nie było mnie w Internecie. Dopiero później pojawił się pomysł na read2sleep.pl. Na blog, na którym mogłam dzielić się z Czytelnikami swoją opinią o książkach. 

    Ciekawostka nr 1. Inspiracją do założenia przeze mnie bloga z recenzjami książek była platforma Chapters. A dokładnie fakt, że moje komentarze na temat adaptacji powieści w tej aplikacji były całkiem popularne (wg moich standardów). Ponieważ jednak komentarze dawały mi ograniczone pole do wypowiedzi a do tego pojawił się też drobny hejt, ograniczyłam komentowanie do sporadycznych wypowiedzi a zamiast tego skupiłam się na recenzjach e-booków na moim własnym blogu.

    Ciekawostka nr 2. Gdy zakładałam read2sleep.pl miałam nadzieję, iż z czasem blog będzie nie tylko miejscem, w którym dzielę się refleksjami o książkach innych autorów, ale również takim, w którym publikuję równie dużo własnych pracy i nie mam na myśli tylko moich wierszy. Niestety ograniczony czas, ale również problem z techniczną stroną publikacji moich opowiadań sprawiły, że właściwie nie wiem dalej, jak ugryźć mój drogi cel, czyli dzielenie się moimi opowiadaniami.

    Ciekawostka nr 3. Blog read2sleep.pl to mój pierwszy blog, w którym zdecydowałam się kupić domenę i nie korzystać z darmowej, z adresem platformy blogowej. 

    Ciekawostka nr 4. Z założenia na blogu read2sleep.pl miały znajdować się recenzje tylko i wyłącznie książek, które mi się bardzo podobały. Jednak okazało się, że z czasem trafiałam na coraz mniej naprawdę dobrych powieści i, gdybym ograniczała się jedynie do książek, które w moim odczuciu są bez zarzutu, nie miałabym o czym pisać...

    Ciekawostka nr 5. Prowadzenie niniejszego bloga zachęciło mnie do czytania książek w języku angielskim. Zauważyłam, iż jest ogromna ilość świetnych powieści, które można nabyć czy też bezpłatnie czytać w Internecie, np. w dedykowanych aplikacjach, ale często są one dostępne wyłącznie w języku angielskim. Zauważyłam również, że mój język angielski rozwija się naturalnie, gdy czytam książki w oryginale. Polecam tę metodę nauki-rozwoju, bo jest naprawdę przyjemna i skuteczna.

    Ciekawostka nr 6. Pierwszą książką, którą bardzo chciałam przeczytać, pomimo że nie jest przetłumaczona na język polski było "Once Perfect" od Cecy Robson. Książka mnie nie zawiodła i udowodniła mi, że mój angielski nie jest aż tak zły, jak myślałam ;). Recenzja powieści jest jedną z pierwszych, które umieściłam na read2sleep.pl. Pierwszą pełnowymiarową książką po angielsku, którą przeczytałam i zrecenzowałam było jednak "Crave" Tracy Wolf.

    Na dzisiaj tyle, Kochani. Dziękuję nowym Czytelnikom, którzy pojawiają się ostatnio na moim blogu i zapraszam na następne posty. W tym roku na read2sleep.pl powinno być co czytać ;)


Ściskam i pozdrawiam

Sil



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Najpopularniejsze posty :)