wtorek, 9 grudnia 2025

Wprost z mojego kołowrotka przychodzę do Was z wierszykiem, czyli "Święty spokój"

 

Święty spokój

zachciało się czegoś więcej
więcej niż się miało
zachciało się szczęścia, miłości też mało
zachciało się sławy, choć ta niepisana
przeraża z wieczora, przeraża i z rana

zachciało się więcej
więcej niż już było
niech znów coś rozpocznie to, co się skończyło
zachciało się pozbyć wszystkich lęków wreszcie
by móc pożyć lepiej i dłużej, i jeszcze

i nagle człowiek czeka, by w świętym spokoju
nie pragnąć niczego w trudzie, zgiełku, znoju
nie myśleć o niczym od zmierzchu noc całą
lecz zasnąć w ciszy i noc mieć wspaniałą

Sil


fot. Sil


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Najpopularniejsze posty :)