piątek, 19 stycznia 2024

futerał


zapomniany, leży pod schodami
wytarty na rogach futerał skórzany
kurz osiadł na nim od każdej strony
poszarpany materiał, suwak nieruchomy
zardzewiałe napy, które już nie zdobią
podszewka przetarta nie grzeszy urodą
w środku też już nic, instrument zużyty
zabrany, oddany, na strychu ukryty
jak trumna ten futerał, to pudełko puste
jak oczy człowieka w depresji przed lustrem
gdy każde wspomnienie przynosi zwątpienie
że miało jakiś sens oddanie części siebie


Sil

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Najpopularniejsze posty :)